Malta – dom Popeyea
Gdyby nie fakt, że zostałam przymuszona do urlopu przez swojego pracodawcę (!!!), nie byłoby Malty. Dzień po ustawowo wolnym Bożym Ciele firma nie pracuje więc należy wziąć urlop. U Szwedów działa tzw. bridge zatem nie mamy dylematu, trzeba gdzieś wyskoczyć….
Read more